Zakłady ubezpieczeniowe są nastawione na swój zysk. Ich głównym celem jest chęć wzbogacenia się, a nie pilnowanie spraw klientów. To właśnie dlatego, gdy przysługuje Ci odszkodowanie, Twój agent nie zadzwoni i nie poinformuje Cię o tym. Przedstawiamy pięć typowych sytuacji, w których poszkodowany nie otrzymał swoich pieniędzy, choć miał do nich całkowite prawo.
Towarzystwa ubezpieczeniowe stosują przeróżne metody, aby zarobić jak najwięcej na swoich klientach. Jedną z takich technik jest masowe zaniżanie odszkodowań. Szacuje się, że ponad 95% poszkodowanych dostaje znacznie niższe świadczenia niż te faktycznie im przysługujące.
Wyobraź sobie Pana Mateusza, który, wracając z urlopu, miał wypadek samochodowy. W trakcie zdarzenia doznał pozornie niepoważnych obrażeń kręgosłupa. Z biegiem czasu okazało się jednak, że dolegliwości zaczęły się nasilać. Lekarz jednoznacznie stwierdził, że są to następstwa wypadku i wdrożył kurację. Leczenie było długotrwałe i wymagało zaangażowania fachowców z prywatnej kliniki. Kwoty kuracji rosły, jednak Pan Mateusz ponosił je z własnej kieszeni, licząc, że w przyszłości otrzyma od ubezpieczyciela zwrot kosztów i zadośćuczynienie z powodu doznanej krzywdy, które w tym wypadku trzyipółkrotnie przewyższało koszty samego leczenia.
Po zakończonej terapii nasz bohater zgłosił swoją szkodę i czekał na decyzję o przyznanym odszkodowaniu. Przykrym zaskoczeniem było pismo informujące o tym, że szkoda się przedawniła i Pan Mateusz nie dostanie żadnych pieniędzy ze swojej polisy.
Jak mogło do tego dojść? W naszym prawie nie ma żadnego przepisu informującego o tym, że możesz zgłosić swoją szkodę dopiero po całkowitym powrocie do zdrowia. Ubezpieczyciel nie wstrzyma likwidacji Twojego roszczenia, ponieważ ciągle przebywasz w szpitalu i jesteś pod opieką lekarzy. Zgodnie z powszechną praktyką masz 3 lata (od dnia nieszczęśliwego zdarzenia), aby zgłosić swoją szkodę, a zakład ubezpieczeń powinien w ciągu 30 dni (od dnia zgłoszenia nieszczęśliwego zdarzenia) wypłacić Ci należne pieniądze.
Potem, przez 10 lat, Twoja szkoda może być uzupełniana o kolejne świadczenia, właśnie dlatego, że w naturę zdarzeń zdrowotnych wpisana jest niewiadoma przebiegu leczenia i skutków urazów fizycznych oraz psychicznych, które mają wpływ na życie osobiste i zawodowe. W niektórych przypadkach takie świadczenia nierzadko kończą się świadczeniem rentowym wypłacanym z polisy sprawcy.
Złóż zawiadomienie o zdarzeniu jak najszybciej. Jeśli wstrzymasz się ze zgłoszeniem szkody aż do zakończenia leczenia, może okazać się, że roszczenie się przedawniło i nie masz prawa, by odzyskać swoje zadośćuczynienie za doznane cierpienie i zwrot kosztów leczenia. Zamiast walczyć samodzielnie, najlepiej od samego początku powierz swoją sprawę specjalistom z nalezysie.pl. Pozornie błahy błąd w kwestionariuszu zgłoszeniowym może skutkować kosztownym dla Ciebie stwierdzeniem przyczynienia do wypadku lub wręcz odmowy i pozbawienia Cię ochrony ubezpieczeniowej. Nasi eksperci bezpłatnie przeanalizują Twoją sprawę i zajmą się wszelkimi formalnościami.
Ubezpieczyciele zarabiają na Twoim zaniechaniu. Wypadek komunikacyjny, śmierć bliskiej osoby, upadek na śliskiej podłodze w sklepie, złamanie lub zwichnięcie – te i wiele innych sytuacji to okazje do odzyskania pieniędzy z odszkodowania. Poszkodowani najczęściej upominają się tylko o odszkodowanie powypadkowe. Zapominają, że płacą także inne składki, które dają im możliwość otrzymania odszkodowania.
Jaki jest tego powód? Zwykle niechęć do formalności i niskie stawki ubezpieczeń. Trzeba jednak pamiętać, że niemal każde odszkodowanie w Polsce jest zaniżone, a w przejściu przez proces odzyskiwania roszczeń mogą pomóc specjaliści. Rezygnując z odszkodowania innego niż powypadkowe, zrzekasz się prawa do pieniędzy, które w pełni Ci przysługują.
Co najbardziej istotne, 80% społeczeństwa poszkodowanych zapomina lub nie wie o przysługujących im odszkodowaniach. Po pierwsze sam zwrot kosztów leczenia często stanowi tylko mały fragment wszystkich należnych Ci świadczeń (takich jak zadośćuczynienie za doznane cierpienie). Po drugie ludzie nie zdają sobie sprawy, że mogą otrzymać dodatkowe świadczenia także z innych posiadanych polis, a firmy ubezpieczeniowe celowo ich o tym nie informują.
Są to polisy takie, jak np. ubezpieczenie:
Choć różnią się one zakresem obowiązywania, każda z nich daje Ci prawo do odzyskania pieniędzy. Pamiętaj jednak, aby za każdym razem przy podpisywaniu jakiejkolwiek umowy ubezpieczeniowej sprawdzać zapisy dotyczące wyłączeń ochrony polisy.
Duża część Twoich pieniędzy przepada, gdy godzisz się na pierwszą zaproponowaną przez zakład wysokość odszkodowania. W stosunku do swojego ubezpieczyciela zachowaj zasadę ograniczonego zaufania. Dostałeś pismo z wyceną szkody? Nie zgadzaj się na oferowaną stawkę, nawet jeśli wstępnie wydaje się zadowalająca. Ponad 95% poszkodowanych dostaje za niskie świadczenia, jest więc duże prawdopodobieństwo, że Twoja należność też jest istotnie zaniżona.
Zrób analizę rynku i poproś TU o dokumentację, na podstawie której dokonano kalkulacji szkody. Sprawdź, czy ubezpieczyciel nie zaniżył wartości np. Twojego samochodu albo cen części. Złóż odwołanie od otrzymanej decyzji i podaj w nim argumenty potwierdzające Twoją rację. Udowodnij, że jesteś osobą świadomą swoich praw i zdeterminowaną do walki o sprawiedliwe odszkodowanie. Jeśli ubezpieczyciel zorientuje się, że nie masz wystarczającej wiedzy lub doświadczenia profesjonalisty, nie pomoże Ci osiągnąć korzystnego dla Ciebie rozwiązania.
Do utraty Twoich pieniędzy może przyczynić się niechęć do skorzystania z fachowej pomocy, samodzielność i zaufanie, że doradcy z infolinii podpowiedzą, jak właściwie wypełnić kwestionariusz szkody.
Jednym z najważniejszych etapów podczas zgłaszania szkody jest szczegółowy opis okoliczności zdarzenia. Im dokładniej będzie on skonstruowany, tym większa szansa na wysokie odszkodowanie. Wielu poszkodowanych nie wie, jak przedstawić i uargumentować swoją szkodę. Ubezpieczyciel od razu rozpozna brak profesjonalizmu i będzie starał się maksymalnie obniżyć kwotę roszczenia lub odmówić odszkodowania, aby jak najwięcej zyskać kosztem klienta.
Najczęstszą praktyką Ubezpieczycieli przy polisach dobrowolnych jest wykazanie, że szkoda nie powstała w wyniku nieszczęśliwego zdarzenia, a w wyniku schorzeń endogennych. Innym klasykiem jest odmowa uznania odpowiedzialności towarzystwa lub istotne przyczynienie proporcjonalnie obniżające Twoje świadczenia wskutek źle wypełnionego formularza. Niestety po błędzie w zgłoszeniu nikt nie da Ci drugiej szansy na poprawienie czegokolwiek, np. opisu okoliczności.
To właśnie dlatego tak ważna jest pomoc ekspertów. Prawnicy z NależySię bez żadnych opłat przeanalizują Twoją sprawę i przygotują indywidualną strategię działania. Opracują przekonującą relację z miejsca zdarzenia, a ich wieloletnie doświadczenie z ubezpieczycielami ułatwi im skuteczną negocjację sprawiedliwego odszkodowania.
Częstym przypadkiem rezygnacji z odszkodowania jest alkohol. Uczestnicy wypadków, kolizji i innych nieszczęśliwych zdarzeń drogowych często mylnie zakładają, że skoro byli pod wpływem alkoholu, na pewno automatycznie tracą prawo do jakichkolwiek roszczeń, mimo że to nie oni spowodowali swoim zachowaniem wypadek.
Załóżmy, że Pan Mariusz dostał awans w pracy i postanowił to uczcić z przyjaciółmi. Wszyscy spotkali się w centrum miasta, spędzili wspólnie czas, a potem rozeszli się do domów. Pan Mariusz zostawił samochód na firmowym parkingu i chcąc wrócić szybciej do domu, skorzystał z rowerów miejskich. Podczas prawidłowej jazdy na rowerze potrącił go samochód. Wskutek upadku nasz bohater złamał rękę, którą długotrwale leczył. W obawie przed utratą prawa jazdy zaniechał wezwania policji, udokumentowania i zgłoszenia swojej szkody, ponieważ jest pewien, że obecność alkoholu we krwi uniemożliwiłaby mu otrzymanie pieniędzy chociażby z OC sprawcy.
Nie istnieje żaden prawny zapis świadczący o tym, że osoba, która nie była sprawcą wypadku, nie dostanie odszkodowania, ponieważ była pod wpływem alkoholu. Każda sytuacja wymaga indywidualnej interpretacji. Praktyka naszej kancelarii odszkodowawczej niejednokrotnie dowiodła, że odszkodowanie mogą dostać nawet te osoby, które miały na swoim koncie drobne występki, np. jazdę samochodem bez aktualnych badań technicznych lub polisy OC.
Cookie | Duration | Description |
---|---|---|
cookielawinfo-checbox-analytics | 11 months | This cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Analytics". |
cookielawinfo-checbox-functional | 11 months | The cookie is set by GDPR cookie consent to record the user consent for the cookies in the category "Functional". |
cookielawinfo-checbox-others | 11 months | This cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Other. |
cookielawinfo-checkbox-necessary | 11 months | This cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookies is used to store the user consent for the cookies in the category "Necessary". |
cookielawinfo-checkbox-performance | 11 months | This cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Performance". |
viewed_cookie_policy | 11 months | The cookie is set by the GDPR Cookie Consent plugin and is used to store whether or not user has consented to the use of cookies. It does not store any personal data. |